Ty mi tu nie, raczej własnymi słowami powiedz a nie jakieś dydrymały
serwujesz. Ale ...i tak na nic to gdy matołki piszą bez sensu, zresztą mają
"dobry" przykład z czołowych portali, tam ci błędów co nie miara, nie
dopowiedziane tematy, żle sformułowane zdania, reklamy nie mające nic
wspólnego z tematem, jakieś wymuszane filmy ryczące w ciszy nocnej z siłą
startującego odrzutowca, słowem durnowacizna i brak fachowości w przekazie.
Znakomity obraz cyfrowej jakości ale dźwięk to szambo konwulsacyjne, lektor
pracuje w tle, treść - sedno wypowiedzi nie tylko jest przerywane przez
prowadzącego spotkanie ale o zgrozo jest zagłuszane obcymi dźwiękami z tła,
które jest głośniejsze od ulicznego ruchu. Pojebany sposób nie myślenia!
Wypad z mojego neta, ale już! -> dotyczy dziennikarzy i portali serwujących
mi niechcianą rozrywką ;)