Discussion:
Dlaczego stare numery wracaja do obiegu?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
latet
2006-12-09 09:24:18 UTC
Permalink
Witam,

Zauwazylem, ze nieuzywane od jakiegos czasu
numery GG wracają do puli wolnych numerow
i sa przydzielane nowym userom. Troche to
wkurzajace, bo czas ten nie jest taki znow dlugi
i nie raz mi sie zdarzylo, ze widze, ze ktos kto
milczal pojawia sie, ciesze sie i zagaduje,
a tam - ups - inna osoba.

Czy to nie chamstwo ze strony GG?
Rozumiem (powiedzmy) operatorow telefonicznych,
bo tam numaracja jest scisle okrelona, ale przeziz
na GG numery moga sie zwiekszac liniowo bez
ograniczeń, wiec po co robic takie rzeczy?

latet
ygrek
2006-12-10 19:33:13 UTC
Permalink
Post by latet
na GG numery moga sie zwiekszac liniowo bez
ograniczeñ, wiec po co robic takie rzeczy?
DO ka¿dego numeru przypisanych jest dosc sporo danych - moze w celu
uszczuplenia bazy danych uzytkownikow wykasowuje sie zbedne rekrody... zeby
np pozniej nie szukac znajomego w katalogu pub. przez 10 minut.
Krzysiek 'Kyo'
2007-01-04 01:05:13 UTC
Permalink
Post by ygrek
Post by latet
na GG numery moga sie zwiekszac liniowo bez
ograniczeñ, wiec po co robic takie rzeczy?
DO ka¿dego numeru przypisanych jest dosc sporo danych - moze w celu
uszczuplenia bazy danych uzytkownikow wykasowuje sie zbedne
rekrody... zeby np pozniej nie szukac znajomego w katalogu pub. przez
10 minut.
Z³a budowa bazy danych tego nie usprawiedliwia.
Ile stron przeszukuje Google i ile to trwa? Katalog publiczny i wysuzkiwnaie
w nim zosta³y stworzone przez osoby ktore o programownaiu wiedza tyle co
nic.

Sukces gg to tylko glupota polskich userow i brak odpowiedniej konkurencji.

--
Kyo
ygrek
2007-01-12 21:53:57 UTC
Permalink
Nie porównujmy gadulca do googlowskich super serwerow za miliony ;)
Marcin Krzyżanowski
2007-01-23 14:24:37 UTC
Permalink
Krzysiek 'Kyo' wrote:
(...)
Zła budowa bazy danych tego nie usprawiedliwia.
Ile stron przeszukuje Google i ile to trwa? Katalog publiczny i wysuzkiwnaie
w nim zostały stworzone przez osoby ktore o programownaiu wiedza tyle co
nic.
hahahah.... rozbawiłeś mnie.

Loading...